Sezon Jesień 2019 Ligowiec Futsal przeszedł do historii. W minionym tygodniu zapadły pozostałe rozstrzygnięcia i trzeba przyznać, że mimo przedświątecznego rozluźnienia i wielu walkowerów nie obyło się bez emocji. W Ekstraklasie ciśnienie wytrzymał Risk&Trust, który zdobył ostatecznie wicemistrzostwo, a zadanie miał bardzo trudne, bo musiał pokonać samego mistrza. Na drugim szczeblu goniący SRB wygrał oba mecze, ale w ostatniej potyczce tego sezonu nerwy nie puściły Pilotowi, który obronił trzecie miejsce na koniec kampanii. Na trzecim froncie zaś sezon z kompletem dziewięciu zwycięstw zakończyła Polibuda. Zapraszamy na przegląd tego, co działo się w ostatniej jesiennej kolejce na halach przy Narbutta i Felińskiego.
Ekstraklasa:
W Ekstraklasie Ligowca Futsal znaliśmy już mistrza – JMP oraz wiedzieliśmy kto zajmie dwa kolejne miejsca – R&T oraz SGSP, ale niewiadomą pozostawało w jakiej kolejności. Ostatnią kwestią do rozstrzygnięcia było drugie spadkowe miejsce, o które walczyły jeszcze BRS oraz Rapid Risk. Zaległości w ostatniej serii miały nadrabiać ekipy RR oraz Albi Celectes, a zatem w kalendarzu były zaplanowane cztery starcia. Dwa z nich jednak zakończyły się walkowerami, a te rozstrzygnęły nam kto obok AC pożegnał się z Ekstraklasą. Wspomniana ekipa Jarka Senatora oddała dwa walkowery w tym BRS-owi, a temu do utrzymania brakowało jednego punktu. Co za tym idzie świeżo upieczonym drugoligowcem został Rapid Risk. Drugiego walkowera „Niebiescy” oddali właśnie ekipę Pawła Olszty, ale to było wiadome już dawno i tak naprawdę to zwycięstwo dawało jej jeszcze szansę na utrzymanie. Drugim warunkiem RR było pokonanie SGSP Warszawa, a ten mecz już doszedł do skutku. Wprawdzie „Strażacy” jak nigdy zjawili się bez zmian, ale i tak wystarczyło to, by pokonać graczy w zielonych trykotach 4:1 i przypieczętować brązowe medale. Do zwycięstwa zaś poprowadził ich autor trzech asyst, Adrian Bereza. Tak naprawdę „Strażacy” już przed tym meczem wiedzieli, że tak czy siak zostaną na trzecim miejscu w tabeli, ponieważ w meczu otwierającym ostatnią serię Risk&Trust stanął na wysokości zadania i pewnie pokonał świeżo upieczonego mistrza – JMP 7:2, przypieczętowując srebrne medale. Wprawdzie „Jeronimo” stawiło się bez kilku kluczowych graczy, ale i tak zwycięstwo R&T było pewne i zdecydowane. Do wicemistrzostwa poprowadził ich autor czterech goli i jednej asysty Jerzy Słupeczański, który cały sezon zakończyła jako drugi strzelec, trzeci asystent, natomiast wśród „Kanadyjczyków” także finiszował jako drugi. Co ciekawe jedną z bramek dla JMP zdobył Adrian Wrona, który w tej edycji absolutnie zdominował rywalizację indywidualne, wygrywając wszystkie trzy klasyfikacje. Wielkie Gratulacje!!! Reasumując Mistrzem Ligowca Futsal Jesień 2019 został JMP, wicemistrzem Risk&Trust, natomiast na trzecim miejscu finiszowała SGSP Warszawa. Do drugiej ligi zaś spadli Rapid Risk oraz Albi Celestes.
1 Liga:
Najwięcej zaś działo się na drugim froncie Ligowca Futsal, gdzie wciąż toczyła się walka o brąz oraz o drugie spadkowe miejsce, a co ciekawe obie sprawy były ze sobą bezpośrednio związane. W ostatniej kolejce zaplanowaliśmy cztery starcia, bo zaległości odrabiali zarówno SRB jak i NO10.pl. W woli ścisłości ci pierwsi walczyli w obu sprawach, zaś ci drudzy byli już pewni spadku. Niestety z czterech zaplanowanych meczów do skutku doszły zaledwie dwa. Jeszcze ciekawsze jest to, że oba walkowery otrzymał SRB, a zatem utrzymanie miał bez walki i co ciekawe w tej chwili wysunął się na trzecie miejsce, a zatem swoje zadanie wykonał nie wąchając nawet parkietu. O wszystkim zdecydował ostatni mecz tego sezonu, w którym AZS-WIT podejmował Pilota. W zaistniałej sytuacji „Akademikom” pozostała walka o utrzymanie, ale i do tego potrzebowali zwycięstwa i to najlepiej wysokiego. Tymczasem Kuba Ignaczewski i spółka, by zgarnąć krążki koloru brązowego także musieli wygrać. Liczyliśmy zatem na wielkie emocje i rzeczywiście je otrzymaliśmy, ale tylko w pierwszej połowie, która zakończyła się remisem 1:1. Po zmianie stron w końcu wstrzelili się gracze w niebieskich trykotach, którzy zdobyli sześć kolejnych goli i potem nie pozwolili rywalowi na rozwinięcie skrzydeł, tryumfując finalnie 8:4. Taki wynik sprawił, że Pilot został trzecią drużyną rozgrywek, natomiast AZS spadł szczebel niżej. Najlepszy na placu okazał się autor hattricka, Kamil Żak, ale na uwagę zasługują dwie asysty Patryka Borowskiego, które dały mu tytuł najlepszego asystenta drugiego szczebla Ligowca Futsal. Mało tego dwa gole dla przegranej drużyny dołożył Karol Bujalski, który trochę na pocieszenie, ale jakby nie było został królem strzelców tego sezonu, wyprzedzając drugiego zawodnika w klasyfikacji, aż o dziesięć goli. Taka ilość trafień przełożyła się również na klasyfikację kanadyjską, która również padła łupem Bujalskiego. Tymczasem w drugim starciu, które doszło do skutku doczekaliśmy się nie lada sensacji. Otóż ostatni zespół rozgrywek NO10.pl nieoczekiwanie zremisował z mistrzem tej kampanii, Eurosportem Discovery 5:5. Niemal wszystkie bramki padły w drugiej odsłonie, a my obejrzeliśmy jedno z najdynamiczniejszym starć tej edycji przy Narbutta. Obie ekipy postawiły na ofensywę, a efektem był końcowy remis. Złote medale sezonu Jesień 2019 wywalczył zatem Eurosport Discovery, srebrne przypadły ekipie UPS Zdrowie, brązowe zaś Pilotowi. Przypomnijmy, że dwie pierwsze drużyny wywalczyły awans do Ekstraklasy. Do trzeciej ligi tymczasem spadły zespoły AZS-WIT oraz NO10.pl.
2 Liga:
Na trzecim szczeblu Ligowca Futsal wszystko było już jasne, a ostatnie mecze miały nam ukształtować środek tabeli. Tak się jednak złożyło, że drużyny z miejsc 5-7 wygrały swoje mecze, a zatem tabela praktycznie nie drgnęła. W ostatniej kolejce zaplanowaliśmy pięć meczów, jednak aż trzy z nich zakończyło się walkowerami. Czwarty na koniec sezonu Kejskraszers oddał mecz bez walki złotym medalistom, graczom Polibudy, którzy tym samym zakończyli rozgrywki z kompletem dziewięciu zwycięstw. W kolejnym poniedziałkowym starciu zaś trzy darmowe punkty na swoje konto dopisała Finestra, która otrzymała walkowera od brązowych medalistów z Loco Motiv. Natomiast w jedynej czwartkowej konfrontacji na mecz nie stawili się gracze Plata o plomo, a co za tym idzie trzy oczka dopisało do swojego dorobku CMGT OPS. Ci pierwsi jesień zakończyli na ósmym zaś drudzy na piątym miejscu w tabeli. Tymczasem w jedynym poniedziałkowym meczu FC CPCQ22 bez najmniejszych problemów ograło Królewski Smak 8:4. Już po pierwszej połowie było 3:0 dla graczy w czarnych trykotach, którzy po zmianie stron dorzucili szybkie dwa gole, ustawiając sobie te zawody. Najlepszy na placu był Krzysztof Reszka, który dopisał do swojego konta po dwa gole i asysty, zostając tym samym jednym z dwóch królów strzelców tego szczebla Ligowca Futsal, natomiast do najwszechstronniejszego zawodnika ligi zabrakło mu jednego zagrania. Kolejni zwycięzcy klasyfikacji indywidualnych wyklarowali nam się w drugim starciu ostatniej serii, który doszedł do skutku, a w którym srebrni medaliści nie dali rady siódmej drużynie tej edycji – Citi United, przegrywając ostatecznie 8:4. Tutaj oglądaliśmy niemal identyczny scenariusz co w poprzednim starciu. Citi wygrali pierwszą połowę 3:0, zaś na początku drugiej dorzucili kolejne dwa gole i potem kontrolowali już przebieg meczu. Jednak ci z „Budowlańców”, którzy mieli zapunktować, zrobili to. Paweł Hardej wbił hattricka, doganiając tym samym w klasyfikacji najskuteczniejszych snajperów Reszkę i zostając wraz z nim królem strzelców rozgrywek. Najlepszym asystentem tego szczebla LF tymczasem został Bartłomiej Bogucki, który wprawdzie w tym meczu nie zanotował ostatniego zagrania, ale dołożył bramkę, a ta okazała się kluczową w klasyfikacji kanadyjskiej, którą również wygrał właśnie Bogucki, zgarniając podwójną koronę.
Zwróćcie szczególną uwagę na LOKALIZACJE rozgrywania meczów. Zespoły grające w
PONIEDZIAŁKI i WTORKI będą grały na hali
przy ul. Felińskiego 15.
Zespoły grające w
CZWARTEK rozegrają swoje mecze na hali SP 85
przy ul. Narbutta 14.
Miejsce rozgrywania spotkania, wyświetla się obok terminu.
Uwaga, na ulicy Felińskiego prowadzony jest remont i trudniej znaleźć miejsce do parkowania. Proszę mieć to na uwadze.
Opiekunowie Ligi:
Terminarze - piotr.nowakowski@ligowiec.pl, 514-444-011
Hala i opisy poniedziałki, czwartki - arturmalecki16@gmail.com
Hala i opisy wtorki - Piotr Majak, opsmajuwa@wp.pl
Regulamin rozgrywek dostępny pod
adresem
